Wszystkie rzeczy miękkie i nietłukące od tekstyliów po książki pakowałam w torby (też torby do śmieci).
Kartony i kartoniki przeróżnego typu używałam do rzeczy tłukących. Szklaneczki owijałam w folię bąbelkową lub ręczniczki papierowe, a czasem też w kartki/gazety i wkładałam je w większe rzeczy takiej jak miska czy garnek.
Kartony dostaniesz wszędzie - nawet w dyskoncie mogą tobie czasem jakieś wydać jeśli poprosisz.
Z firm polecam tran rem https://tran-rem.pl/przeprowadzki/ Oni również doradzą jak wszystko popakować.
Kartony i kartoniki przeróżnego typu używałam do rzeczy tłukących. Szklaneczki owijałam w folię bąbelkową lub ręczniczki papierowe, a czasem też w kartki/gazety i wkładałam je w większe rzeczy takiej jak miska czy garnek.
Kartony dostaniesz wszędzie - nawet w dyskoncie mogą tobie czasem jakieś wydać jeśli poprosisz.
Z firm polecam tran rem https://tran-rem.pl/przeprowadzki/ Oni również doradzą jak wszystko popakować.